Tę fotografię przysłali nam czytelnicy, z dopiskiem: „Tak wygląda po deszczu teren wokół otwartych z wielką pompą makowskich Orlików.
Woda zalega przez kilka dni niczym fosa obronna”. Mieszkańcy dziwią się jak można było odebrać nie zakończoną w pełni inwestycję. Niepokoi ich również fakt, że boiska, które zgodnie z ideą miały służyć wszystkim, są dostępne tylko dla drużyn piłkarskich Makowianki. Zwracają też uwagę, że w pobliżu przydałaby się choć jedna ławeczka.
Komentarze (2) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Dodaj komentarz Odśwież
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Dodawaj komentarze jako zarejestrowany użytkownik - zaloguj się lub wejdź przez
makowianin #1172722 | 79.185.*.* 15 sie 2013 23:47
To jest jakaś paranoja co się dzieje ... nie chcą zapalić światła tylko karzą iść do domu jak nie pasuje , to dla kogo to jest zrobione ? Awanturują się pracownicy ,żeby otworzyć ... powinni się leczyć a nie pracować na Orliku gdzie powinni zachęcać młodzież to uprawiania sportu a nie siedzeniem przed komputerem , na razie tylko zniechęcają krzycząc na dzieci ...
!
odpowiedz na ten komentarz
mieszkanka osiedla #1105288 | 46.77.*.* 6 cze 2013 09:09
to jest prawda gdzie maja grac dzieci z osiedla grzanki
Ocena komentarza: warty uwagi (1) !
odpowiedz na ten komentarz