Po raz pierwszy od około 10 lat w urzędzie gminny w Płoniawach-Bramurze odbywa się remont. Wnętrze zostanie odświeżone.
- Najgorzej z naszych budynków gminnych wygląda chyba właśnie urząd gminy. Inne zyskały nowe oblicza – nie ukrywa Włodzimierz Załęski, wójt gminy Płoniawy-Bramura. Po raz pierwszy od 10 lat są malowane tam ściany. Praca wre, a efekty już widać.
- W planach mamy jeszcze wymianę dachu. To konieczne, ponieważ stare eternitowe pokrycie przepuszcza wodę. Jak pada deszcz, to brakuje naczyń, żeby podstawiać - obrazuje szef gminy. I dodaje, iż samorząd planuje na wymianę dachu zaciągnąć w części umarzalną pożyczkę z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej oraz ubiegać się o dotację. Koszt tego zadania oszacowano na około 300 tys. zł.
Marlena Grzeszczak
- W planach mamy jeszcze wymianę dachu. To konieczne, ponieważ stare eternitowe pokrycie przepuszcza wodę. Jak pada deszcz, to brakuje naczyń, żeby podstawiać - obrazuje szef gminy. I dodaje, iż samorząd planuje na wymianę dachu zaciągnąć w części umarzalną pożyczkę z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej oraz ubiegać się o dotację. Koszt tego zadania oszacowano na około 300 tys. zł.
Marlena Grzeszczak
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Dodaj komentarz Odśwież
Dodawaj komentarze jako zarejestrowany użytkownik - zaloguj się lub wejdź przez