Po raz kolejny uczniowie gimnazjum w Krasnosielcu wzięli udział w biwaku patriotycznym na Polskiej Kępie w Drążdżewie Nowym. Jak co roku chodziło o promowanie wśród młodzieży postaw patriotycznych.
Również i w tym roku zadbał o to Sławomir Rutkowski, organizator przedsięwzięcia. Przez cały czas trwania spotkania uczestnicy mogli podziwiać, a nawet dotykać białą broń, której zbiory przywiózł na miejsce kolekcjoner Jarosław Skowroński.
- Na wstępie, jak to na biwakach bywa, rozpaliliśmy ognisko. Aby tradycji stało się zadość, wspólnie z siostrą Agnieszka Ciurzyńską i grupą dziewcząt, przy akompaniamencie gitary zaśpiewaliśmy kilka piosenek. Następnie, aby wprowadzić młodzież w jeszcze bardziej podniosły nastrój, przy wtórze hymnu narodowego wciągnęliśmy biało–czerwoną flagę na maszt – relacjonuje nauczycielka Agnieszka Radomska.
Jak dodaje, zaproszeni na biwak goście wygłosili bardzo ciekawe prelekcje. Tadeusz Kruk, członek Towarzystwa Przyjaciół Ziemi Krasnosielckiej, opowiadał o tym, jak to w tym miejscu w 1863 roku podczas Powstania Styczniowego niewielki oddział złożony z 240 polskich ochotników dowodzony przez kapitana Józefa Trąmpczyńskiego powstrzymał ofensywę armii rosyjskiej w sile 1700 żołnierzy, zadając jej znaczące straty.
Zainteresowaniem cieszył się także wykład pt. Rzeczpospolita Obojga Narodów, wygłoszony przez dr Radosława Lolo z Akademii Humanistycznej w Pułtusku.
- Wprowadzeni w ten cudowny nastrój udaliśmy się na wieczorny apel poległych i modlitwę, które poprowadził ksiądz kapelan. Ostatnie godziny biwaku to wspólne śpiewy przy ognisku, pieczenie kiełbasek oraz gry w piłkę siatkową – opisuje Agnieszka Radomska.
- Na wstępie, jak to na biwakach bywa, rozpaliliśmy ognisko. Aby tradycji stało się zadość, wspólnie z siostrą Agnieszka Ciurzyńską i grupą dziewcząt, przy akompaniamencie gitary zaśpiewaliśmy kilka piosenek. Następnie, aby wprowadzić młodzież w jeszcze bardziej podniosły nastrój, przy wtórze hymnu narodowego wciągnęliśmy biało–czerwoną flagę na maszt – relacjonuje nauczycielka Agnieszka Radomska.
Jak dodaje, zaproszeni na biwak goście wygłosili bardzo ciekawe prelekcje. Tadeusz Kruk, członek Towarzystwa Przyjaciół Ziemi Krasnosielckiej, opowiadał o tym, jak to w tym miejscu w 1863 roku podczas Powstania Styczniowego niewielki oddział złożony z 240 polskich ochotników dowodzony przez kapitana Józefa Trąmpczyńskiego powstrzymał ofensywę armii rosyjskiej w sile 1700 żołnierzy, zadając jej znaczące straty.
Zainteresowaniem cieszył się także wykład pt. Rzeczpospolita Obojga Narodów, wygłoszony przez dr Radosława Lolo z Akademii Humanistycznej w Pułtusku.
- Wprowadzeni w ten cudowny nastrój udaliśmy się na wieczorny apel poległych i modlitwę, które poprowadził ksiądz kapelan. Ostatnie godziny biwaku to wspólne śpiewy przy ognisku, pieczenie kiełbasek oraz gry w piłkę siatkową – opisuje Agnieszka Radomska.
Dariusz Kucman
Czytaj e-wydanie 

TUTAJ ". Szczegółowe informacje o tym czym jest profil i jak go stworzyć:kliknij Problem z założeniem profilu? Potrzebujesz porady, jak napisać tekst? Napisz do mnie Pomogę: Marlena GrzeszczakPochwal się tym, co robisz. Pochwal innych. Napisz, co Cię denerwuje. Po prostu stwórz swoją stronę na naszym serwisie. To bardzo proste. Swoją stronę założysz
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Dodaj komentarz Odśwież
Dodawaj komentarze jako zarejestrowany użytkownik - zaloguj się lub wejdź przez