Kwotę 600 zł wyłudziła z parabanku nieznana osoba, posługując się dokumentami mieszkanki pow. makowskiego i podrabiając jej podpis.
Jak podaje podkom. Sławomir Klik z Komendy Powiatowej Policji w Makowie Mazowieckim, poszkodowana nie wie, w jaki sposób zniknęły jej dokumenty. Czy je zgubiła, czy zostały skradzione. O kredycie, który rzekomo wzięła w jednym z parabanków, dowiedziała się, gdy przyszło wezwanie do zapłaty. Z dokumentów wynika, że chodzi o kwotę 600 zł. Nie wiadomo jednak na razie nawet w jakiej miejscowości nastąpiło podpisanie umowy o pożyczkę.
Sprawa trafiła na policję w piątek 20 września. Teraz makowscy stróże prawa starają się ustalić sprawcę wyłudzenia.
Sprawa trafiła na policję w piątek 20 września. Teraz makowscy stróże prawa starają się ustalić sprawcę wyłudzenia.
Komentarze (2) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Dodaj komentarz Odśwież
Dodawaj komentarze jako zarejestrowany użytkownik - zaloguj się lub wejdź przez