W piątek doszło do poważnego wypadku drogowego na drodze krajowej nr 61, w którym brały udział trzy pojazdy. Dwie osoby, w tym małe dziecko, trafiły do szpitala, jednak ich stan zdrowia nie zagraża życiu. Policja apeluje do kierowców o większą ostrożność oraz przestrzeganie zasad ruchu drogowego, aby unikać podobnych zdarzeń w przyszłości.
Incydent miał miejsce w Słoniawach i wstępne ustalenia wskazują, że przyczyną wypadku było niedostosowanie bezpiecznej odległości od poprzedzającego pojazdu. Kierująca renault, 32-latka, nie zachowała należytego dystansu, co doprowadziło do uderzenia w tył opla astry, który wykonywał manewr skrętu w lewo. Siła zderzenia spowodowała, że renault odbiło się i uderzyło w kolejnego opla vectrę, który zjechał na pobocze i dachował.
Na miejsce zdarzenia niezwłocznie przybyła policja, która zabezpieczyła ślady oraz przesłuchała świadków, co ma pomóc w ustaleniu pełnego przebiegu wydarzeń. Ważnym aspektem zdarzenia jest fakt, że 30-letni kierowca opla vectry przewoził dziecko bez odpowiedniego fotelika, co może rodzić dodatkowe konsekwencje. Policja podkreśla, że chwila nieuwagi na drodze może prowadzić do tragicznych skutków, dlatego każdemu kierowcy przypomina o konieczności ostrożności i przestrzegania obowiązujących przepisów ruchu drogowego.
Źródło: Policja Maków Mazowiecki
Oceń: Groźny wypadek drogowy na DK61 w Słoniawach
Zobacz Także