W makowie Mazowieckim miała miejsce interwencja policji, która doprowadziła do odnalezienia zaginionej kobiety. Policjanci zauważyli kobietę idącą niewłaściwą stroną drogi, co skłoniło ich do interwencji. Okazało się, że 31-latka, poszukiwana przez rodzinę, była wyziębiona i potrzebowała pomocy. Dzięki sprawnej reakcji mundurowych, zaginiona została przekazana pod opiekę zaniepokojonej rodzinie.
Wydarzenie miało miejsce podczas patrolu drogi krajowej nr 61 w rejonie Lasek. Funkcjonariusze z Wydziału Ruchu Drogowego dostrzegli kobietę, która szła niewłaściwą stroną jezdni. Po przeprowadzeniu rozmowy ustalili, że kobieta ma 31 lat i pochodzi z Ostrołęki. Podczas przesłuchania podzieliła się informacją, że zmierza do Warszawy, lecz nie wyjawiła zbyt wielu szczegółów na temat swojej sytuacji.
Szybka reakcja policjantów pozwoliła na skuteczne ustalenie, że kobieta była zaginiona od dłuższego czasu. Po odtransportowaniu do radiowozu, aby się ogrzać, mundurowi skontaktowali się z rodziną zaginionej, która wyraziła ogromne zaniepokojenie jej długą nieobecnością. Dzięki tej akcji, kobieta, która pokonała ponad 40 km, mogła wrócić do swojego domu i bliskich. Policja apeluje, aby w przypadku zaginięcia jakiejkolwiek osoby nie zwlekać z powiadomieniem służb mundurowych, ponieważ każda minuta ma znaczenie dla powodzenia akcji ratunkowej.
Źródło: Policja Maków Mazowiecki
Oceń: Makowscy policjanci odnaleźli zaginioną kobietę
Zobacz Także