Makowscy policjanci przeprowadzili akcję, w wyniku której zatrzymano dwóch kierowców na „podwójnym gazie”. W jednym przypadku kierująca miała blisko 3 promile alkoholu w organizmie, natomiast drugiego kierowcę wykryto z 2 promilami. Niezadowalający stan trzeźwości zatrzymanych budzi niepokój, a przy tym przypomina o tragicznych konsekwencjach jazdy po alkoholu. Policja apeluje do wszystkich kierowców o odpowiedzialność na drodze.
Do zdarzenia doszło 22 stycznia w okolicach Makowa Mazowieckiego. Około godziny 7:00 w Chylinach policjanci drogówki zatrzymali kobietę kierującą oplem, której rezultaty badania alkomatem wskazały blisko 3 promile alkoholu. Stan kierującej zmusił funkcjonariuszy do odebrania jej prawa jazdy. Zaledwie kilka godzin później, po godzinie 11:00 w Różanie, mundurowi skontrolowali kolejnego kierowcę, tym razem nissana, który miał 2 promile alkoholu w organizmie. I on również stracił uprawnienia do prowadzenia pojazdów.
W kontekście tych incydentów, policja podkreśla powagę problemu alkoholizmu wśród kierowców. Za kierowanie w stanie nietrzeźwości grożą surowe sankcje, w tym kara pozbawienia wolności do 3 lat oraz znaczne grzywny. Dodatkowo, sprawcy będą musieli liczyć się z zakazem kierowania pojazdami na co najmniej 3 lata. Funkcjonariusze przypominają, że alkohol znacząco wpływa na zdolności psychomotoryczne i może prowadzić do tragicznych wypadków. Wszyscy kierowcy są wzywani do rozsądnych decyzji i reagowania na sytuacje, w których ktoś znajduje się pod wpływem alkoholu.
Źródło: Policja Maków Mazowiecki
Oceń: Zatrzymania nietrzeźwych kierowców w Makowie Mazowieckim
Zobacz Także
